Szkoleniowiec reprezentacji Szkocji, Gordon Strachan przyznał, że jego podopiecznym zabrakło szczęścia, aby pokonać Polskę w czwartkowym spotkaniu eliminacji do Euro 2016. Jeszcze w doliczonym czasie gry Szkoci prowadzili 2:1. Tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego, wynik zdołał jednak wyrównać Robert Lewandowski, czym zakończył marzenia „The Tartan Army” o awansie do turnieju finałowego.
– Gratulacje należą się Irlandii, która pokonała Niemców i zapewniła sobie co najmniej trzecie miejsce w grupie. Ani razu w meczach przeciwko Polsce i Irlandii nie zostaliśmy pokonani. Przez cały rok ciężko pracowaliśmy i straciliśmy nadzieję w ostatnich sekundach gry. Nie pamiętam, żebyśmy w jakimkolwiek meczu mieli szczęście – powiedział Strachan cytowany przez „FourFourTwo”.
– Moi chłopcy dali z siebie sto procent i strzelili dwa wspaniałe gole, dlatego jest przykro mi z powodu końcowego wyniku. Jestem z nich naprawdę dumny. Po prostu mieli pecha – podsumował.
Po dziewięciu meczach Szkocja ma w swoim dorobku 12 punktów i zajmuje czwarte miejsce w grupie D. W ostatnim spotkaniu zmierzy się na wyjeździe z Gibraltarem.