Napastnik Arsenalu Londyn, Theo Walcott przyznał w ostatnim wywiadzie, że zbyt wcześnie otrzymał swoje pierwsze powołanie do kadry narodowej Anglii.
Zawodnik został włączony do reprezentacji „Trzech Lwów” podczas Mistrzostw Świata w 2006 roku. Miał wtedy zaledwie 16 lat i nie rozegrał jeszcze żadnego meczu w Premier League.
– Od razu znalazłem się w centrum uwagi, a nie zdążyłem nawet rozegrać ligowego spotkania. Nagle zostałem otoczony przez samych klasowych piłkarzy i zacząłem się zastanawiać, czy na pewno zasłużyłem na to, aby się tam znaleźć – powiedział 26-latek w wywiadzie dla „Evening Standard”.
– Musiałem sobie z tym poradzić. Przebywanie w pobliżu najlepszych zawodników wiele uczy, ale myślę, że to wszystko stało się zbyt wcześnie. Nie można jednak zmienić przeszłości. Od tego czasu zdobyłem wiele cennego doświadczenia i mam nadzieję, że w przyszłym roku wystąpię na Euro – dodał.
– Jestem silny i gram z uśmiechem na twarzy. Doceniam każdą minutę, którą spędzam na boisku. Teraz muszę wykorzystać moją formę i w reprezentacji zaprezentować się tak dobrze, jak w klubie – podsumował.