Legia Warszawa pokonała na własnym stadionie Cracovię 3:1 w spotkaniu dwunastej kolejki Ekstraklasy. Pomocnik stołecznego klubu, Michał Kucharczyk powiedział po meczu, że jego drużyna dobrze rozpoczęła współpracę z nowym trenerem.
– W końcu udało nam się przełamać niemoc w Ekstraklasie. To dobry początek naszej współpracy z nowym trenerem. Odkąd Stanisław Czerczesow został szkoleniowcem Legii, więcej biegamy. Piłka nożna to jednak nie tylko bieganie i trener o tym dobrze pamięta. Przez większość treningów ćwiczymy z piłką. Trener nie chce nam zawracać głowy. Powiedział nam, że gadaniem nic nie zrobimy, a wyniki przyjdą dzięki pracy. Po chwili rozmowy zajmujemy się treningiem – powiedział Kucharczyk.
Trzy gole dla Legii w spotkaniu z Cracovią zdobył Nemanja Nikolić. Honorową bramkę dla gości strzelił Erik Jendrisek. Dzięki wygranej z krakowską drużyną, piłkarze Czerczesowa awansowali na trzecie miejsce w tabeli Ekstraklasy. Mają osiem punktów straty do Piasta Gliwice.
– Mamy inne założenia taktyczne niż za czasów Heninnga Berga. W spotkaniu z Cracovią trener wyżej wystawił Tomasza Jodłowca. To się opłaciło, bo nie pamiętam kiedy „Jodła” ostatnio zaliczył trzy asysty. Każde zwycięstwo buduje. Dzięki nim drużyna łapie wiatr w żagle i czuje się pewniej na boisku – dodał 24-letni zawodnik.
Kolejnym rywalem Legii będzie Club Brugge. Mecz trzeciej kolejki fazy grupowej Ligi Europy odbędzie się w czwartek w Warszawie.