56-letni włoski szkoleniowiec Carlo Ancelotti ujawnił, iż kiedy prowadził Chelsea i Real Madryt, był bardzo zainteresowany sprowadzeniem Roberta Lewandowskiego. – Żałuję, że nie udało mi się go pozyskać – powiedział Ancelotti w rozmowie z angielskimi mediami.
– Robert był piłkarzem, którego mocno obserwowałem zwłaszcza podczas jego pierwszego etapu gry w Borussii, ale on był śledzony nie tylko przeze mnie, ale przez wiele innych klubów. Później chciałem go w Realu, jednak szybszy był Bayern, było więc już za późno – stwierdził doświadczony trener.
W tym sezonie w 12 meczach dla Bayernu Monachium „Lewy” strzelił już 16 goli, pomógł także reprezentacji Polski wywalczyć awans do Euro 2016 i został królem strzelców eliminacji do tej imprezy.
– Walkę o tytuł najlepszego strzelca Ligi Mistrzów stoczą jak zwykle Cristiano Ronaldo i Lionel Messi, ale jestem przekonany, że Lewandowski może włączyć się do tego wyścigu. Uważam, że ma wielkie umiejętności, a do tego stoi za nim zespół, który potrafi stwarzać sytuacje i zdobywa mnóstwo goli – dodał Ancelotti.
– Żeby zatrzymać strzelecką passę Lewandowskiego, trzeba odciąć go od podań partnerów. To jednak jest bardzo trudne, bo Bawarczycy w tym sezonie grają bardzo ofensywny futbol – zakończył Włoch.