Szkoleniowiec Empoli FC Marco Giampaolo po wyjazdowym remisie z Sampdorią Genua 1:1 był zadowolony z punktu wywalczonego w portowym mieście.
Na Stadio Luigi Ferraris w ekipie gości z Toskanii wystąpili Łukasz Skorupski i Piotr Zieliński. Obaj Polacy zaliczyli pełne spotkanie.
– Widać było, że Sampdoria posiada piłkarzy z wielką jakością i silnych fizycznie, a dodatkowo wspiera ją niesamowita publiczność. Zagraliśmy jednak bardzo dobrze pod względem intensywności, chociaż nie ustrzegliśmy się błędów w drugiej połowie – podkreślił Giampaolo cytowany przez „Corriere dello Sport”.
Opiekun drużyny z Toskanii nie miał większych zastrzeżeń do Assane Diousse. Młody Senegalczyk wszedł na boisko w drugiej połowie i z powodu dwóch żółtych, a w konsekwencji czerwonej kartki nie dokończył tego spotkania.
– Ten chłopak ma świetną osobowość i trzeba wziąć to pod uwagę. Błędy są częścią rozwoju, więc to nie był dla niego zły początek. Nie grał źle, on ma dopiero 18 lat i mocno w niego wierzymy. Na pewno nie oblał tego egzaminu – dodał Giampaolo.
Po drugim remisie w sezonie zespół z Toskanii jest na trzynastej pozycji w tabeli. W najbliższej kolejce zmierzy się na wyjeździe z US Palermo.