Bramkarz Aston Villi, Brad Guzan przyznał, że po niedzielnym remisie z Manchesterem City w jego zespole odżyła nadzieja na utrzymanie miejsca w Premier League.
W dwunastu kolejkach najważniejszych angielskich rozgrywek „Lwy” odniosły zaledwie jedno zwycięstwo. Obecnie mają w swoim dorobku pięć punktów i znajdują się na dnie tabeli.
– Ten remis dał nam nadzieję na uzyskanie kolejnych pozytywnych rezultatów i uniknięcie spadku do Championship – powiedział 31-letni golkiper cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu.
– Kiedy zespół znajduje się na dnie tabeli, potrzebuje trochę szczęścia, aby odwrócić sytuację. Wierzę, że ten mecz okaże się dla nas punktem zwrotnym – dodał.
– Zakończenie serii porażek było dla nas ogromnie ważne. Wiemy, że czeka nas trudne zadanie, ponieważ wciąż znajdujemy się w strefie spadkowej. Nadal musimy walczyć i poprawić nasze występy, ale zrobiliśmy krok w dobrym kierunku – zakończył.