Napastnik reprezentacji Danii, Nicklas Bendtner uważa, że pomimo porażki ze Szwecją jego zespół ma szansę awansować na Euro 2016.
Podopieczni Mortena Olsena przegrali w pierwszym meczu barażowym 1:2. Bramka z końcówki spotkania, którą zdobył Nicolai Jorgensen dała Duńczykom nadzieję na udział w przyszłorocznych mistrzostwach Starego Kontynentu.
– Po pierwszej połowie mówiliśmy w szatni, że po przerwie musimy zagrać zdecydowanie lepiej. Chwilę po zmianie stron Szwedzi otrzymali rzut karny, co nie było dla nas korzystne. Pozytywem jest natomiast fakt, że udało nam się strzelić bramkę. Dzięki temu ciągle pozostajemy w grze – powiedział Nicklas Bendtner w rozmowie z dziennikarzami „Fyens”.
27-letni zawodnik uważa, że w spotkaniu rewanżowym jego zespół musi mieć większą kontrolę nad grą. – Kiedy staraliśmy się rozgrywać piłkę to prezentowaliśmy się całkiem dobrze. Nie było to jednak wystarczające – zaznaczył.
