Napastnik Lechii Gdańsk, Michał Żebrakowski przyznał w swoim ostatnim wywiadzie, że jest zadowolony ze swojego debiutu w Ekstraklasie i z niecierpliwością czeka na kolejne wyzwania.
18-letni zawodnik rozegrał swój pierwszy mecz w barwach „Biało-Zielonych” w 15. kolejce. W spotkaniu z Ruchem Chorzów pojawił się na boisku pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry.
– Od pierwszego mojego dnia w Lechii moim celem było zadebiutować w Ekstraklasie. Ciężko o to walczyłem na treningach, co dostrzegł nasz trener i dał mi zagrać w meczu z Ruchem. Choć byłem na boisku tylko kilka minut, to jednak ten występ dał mi kopa do dalszej pracy – powiedział Michał Żebrakowski cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.
– Przede mną są kolejne wyzwania, czyli wejście do pierwszej jedenastki i zadomowienie się w niej na dłużej. Ale to nie stanie się samo z siebie. Muszę codziennie dawać powody, żeby trener mnie zauważył. Cały czas robię postępy, czuję się coraz pewniej w drużynie seniorów, dlatego tylko ode mnie zależy, czy uda mi się moje cele zrealizować – zaznaczył.