Real Madryt przegrał przed własną publicznością z FC Barcelona 0:4 w ramach dwunastej kolejki Primera Division. Kapitan „Los Blancos”, Sergio Ramos przyznał po spotkaniu, że jest rozczarowany występem swojej drużyny.
– Po takim meczu nie ma zbyt wiele do powiedzenia. Zagraliśmy słabo i musimy poprosić naszych kibiców o wybaczenie – powiedział Hiszpan cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu.
– Słowa teraz nic nie znaczą, nasi fani oczekują działań. Jesteśmy wściekli, ponieważ po tym spotkaniu mogliśmy zajmować pierwsze miejsce w tabeli. Chcieliśmy pokazać się z dobrej strony, jednak nic nie poszło zgodnie z planem – dodał.
– Muszę pogratulować Barcelonie. Wcześniej zdobyła gola, a my nie potrafiliśmy odpowiedzieć. To był trudny mecz, a na końcowy wynik złożyło się wiele czynników. Mamy jeszcze sporo do zrobienia – podsumował.
„Królewscy” zajmują obecnie drugą lokatę w tabeli, mając w swoim dorobku 24 punkty. Do liderującej „Blaugrany” tracą sześć „oczek”.