Ruch Chorzów zmierzy się na wyjeździe z Piastem Gliwice w ramach 17. kolejki Ekstraklasy. Na przedmeczowej konferencji prasowej trener „Niebieskich”, Waldemar Fornalik przyznał, że jego zespół czeka trudne zadanie.
– Chciałbym, żeby to był dobry mecz, interesujący dla kibiców, żeby ludzie, którzy przyjdą na mecz byli zadowoleni z tego, co zobaczą. Obie drużyny zrobią oczywiście wszystko, by wygrać to spotkanie. Ja spodziewam się dużej ilości emocji, zaangażowania i dobrej piłki. Spotka się drużyna, która ma bardzo dużo punktów, z zespołem który ma mniej, ale ten nasz dorobek też nie jest zły. Wygląda na to, że to nie będzie łatwe starcie dla żadnej z drużyn – powiedział 52-letni szkoleniowiec cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.
– Piast zadziwia, jesteśmy pełni uznania do tego, co robią, jaki mają dorobek punktowy, jak się prezentują. My też jesteśmy w takim miejscu, że nasza forma przynajmniej w poprzednim meczu była dobra. Spodziewamy się trudnego starcia, Piast gra bardzo agresywnie, zespołowo. Musimy być na to przygotowani – dodał.
– Dużym osłabieniem dla nas będzie absencja Patryka Lipskiego, który jest ważnym ogniwem dla drużyny, ale czekają następni. Myślę, że zawodnik, który wejdzie w jego miejsce, czy ci, którzy będą w składzie, godnie go zastąpią i pokażą, że warto w nich inwestować. Zabraknie także Martina Konczkowskiego, który leczy uraz. Poza tym wszyscy zawodnicy, oprócz tych, którzy byli kontuzjowani wcześniej, jak np. Helik, są gotowi do gry – zakończył.