Real Madryt pokonał na wyjeździe Szachtara Donieck 4:3 w spotkaniu piątej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. „Królewscy” do 78. minuty gry prowadzili czterema golami, ale później ukraińska drużyna strzeliła trzy bramki. Trener gości, Rafael Benitez powiedział na konferencji prasowej, że jego piłkarze zbyt wcześnie uznali mecz za zakończony.
– Zagraliśmy świetne 78 minut i zapewniliśmy sobie zajęcie pierwszego miejsca w grupie. Mogliśmy jednak lepiej rozegrać to spotkanie. Byliśmy świetni pod każdym względem do momentu błędu, przez który straciliśmy bramkę. Później nasi rywale zdobyli kolejnego gola i nabrali pewności siebie. Moi zawodnicy przy wyniku 4:0 uznali, że jest już po meczu. Popadliśmy w samozadowolenie. Przed spotkaniem uczulaliśmy piłkarzy, by nie spowodowali rzutu karnego i uważali na rzuty rożne. Nasi rywale byli bardzo skuteczni. Powinniśmy jednak zachować większą czujność w polu karnym – powiedział Benitez.
Dwa gole dla madryckiej drużyny strzelił Cristiano Ronaldo, a po jednym trafieniu zaliczyli Luka Modrić i Daniel Carvajal. Bramki dla gospodarzy zdobyli Alex Teixeira (dwie) i Dentinho.
– Wiedzieliśmy, że musimy pokazać na boisku charakter i to nam się udało. Zaprezentowaliśmy jakość i zaangażowanie. Zawodnikom należą się słowa uznania, bo wykonali świetną pracę. Mój styl polega na grze ofensywnej. Udało nam się strzelić cztery gole i stworzyć wiele sytuacji bramkowych. Podobała mi się reakcja mojego zespołu na porażkę z FC Barceloną – dodał 55-letni szkoleniowiec.