– Ostatni miesiąc fajnie się dla mnie ułożył i udaje mi się puszczać trochę mniej tych bramek. Mam nadzieję, że uda mi się zanotować jakąś dłuższą serię bez straconego gola – przyznał Bartłomiej Drągowski, cytowany przez „jagiellonia.pl”.
W bieżącym sezonie ligowym młody bramkarz rozegrał w Ekstraklasie szesnaście spotkaniach, wszystkie od pierwszej do ostatniej minuty. W sumie w czterech meczach zachowywał on czyste konto (puścił łącznie dwadzieścia cztery gole).
– Cieszę się, że koledzy nie dopuszczają rywali do sytuacji bramkowych, bo ostatnio, jak przeciwnicy mieli jakieś okazje do zdobycia gola, to najczęściej je wykorzystywali. A jak sytuacje pod naszą bramką przestały być stwarzane, to i udaje nam się grać na „zero z tyłu”. Jako bramkarz mogę się tylko cieszyć, że koledzy w defensywie spisują się bezbłędnie i mogę zachowywać czyste konto – kontynuował.
– Po tych wszystkich porażkach musieliśmy trochę popracować nad dyscypliną taktyczną i mam nadzieję, że w każdym kolejnym spotkaniu to będzie przynosiło podobny skutek, jak w dwóch ostatnich meczach – zaznaczył.
– Z pewnością swoim ostatnim meczem Górnik postraszył nie tylko nas, ale też innych swoich przyszłych przeciwników. Wygrać z liderem 5:2 to duży wyczyn, tym bardziej, gdy się przegrywa do przerwy 1:2. Zawodnicy z Zabrza pokazali klasę, podnosząc się w takim stylu. Mam jednak nadzieję, że z nami tak łatwo nie będą mieli, uda nam się zakończyć kolejny mecz bez straconego gola i wygrać to spotkanie – dodał.