Wisła Kraków, bez kontuzjowanego Pawła Brożka, już w najbliższą niedzielę zmierzy się na własnym stadionie z Legią Warszawa. Jak zaznaczył na przedmeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec Białej Gwiazdy, Marcin Broniszewski brak byłego reprezentanta Polski jest dla zespołu dużą stratą.
Doświadczony snajper w bieżących rozgrywkach ligowych rozegrał siedemnaście spotkań, w tym dziesięć od pierwszej do ostatniej minuty. 32-latek strzelił w nich siedem goli oraz zanotował sześć asyst.
– To dla nas duża strata, wiemy, jak ważna jest dla nas Pawła jakość i umiejętności. Zdajemy sobie sprawę, jak działa na rywali, którzy są na nim skoncentrowani. Odpowiedzialność spadnie na innych zawodników, którzy może do tej pory nie mieli okazji pokazać się na boisku. Jest to nasz wspólny problem, z którym musimy sobie poradzić – powiedział tymczasowy opiekun zespołu ze stolicy Małopolski.
– Chcemy znowu w spokoju przygotować się do meczu, aby w niedzielę bić się o punkty. Odpowiedzialność ponosi cała drużyna, także w kontekście społecznym i musimy dbać o to, aby odbiór zespołu i klubu był jak najbardziej pozytywny – kontynuował.
– Trzeba wyciągnąć wnioski z błędów czy sytuacji, które nas dotykają. Będziemy pracować na tym, aby w pierwszych minutach poza koncentracją, podejmować dobre decyzje. Mam nadzieję, że tym razem się uda – dodał.