Szkoleniowiec FC Basel Urs Fischer nie ukrywał zadowolenia po zwycięstwie w Poznaniu z Lechem 1:0 na zakończenie fazy grupowej piłkarskiej Ligi Europy.
Mistrzowie Szwajcarii dzięki czwartej w tym sezonie wygranej nad „Kolejorzem” zapewnili sobie zwycięstwo w grupie i uprzywilejowaną pozycję przed losowaniem par 1/16 finału rozgrywek.
– Muszę powiedzieć, że gra Lecha pod wodzą nowego trenera się nie zmieniła. Trener Urban ustawia piłkarzy na innych pozycjach, ale miał za mało czasu, aby zmienić grę drużyny – przyznał Fischer dla oficjalnej strony Lecha.
– Prawdę mówiąc interesowała mnie gra mojego zespołu i to jak on sobie radzi. Z tego jestem oczywiście zadowolony – podkreślił opiekun zespołu z Bazylei.
– Problemem są kontuzje zawodników w czasie meczu. Bjarnasson i Lang nie mają poważnych urazów. Nie znamy tylko diagnozy dotyczącej bramkarza, który zszedł w pierwszej połowie – podsumował Urs Fischer.