Śląsk Wrocław wygrał przed własną publicznością z Górnikiem Łęczna 2:1 (2:1) z spotkaniu 20. kolejki Ekstraklasy.
Piłkarze prowadzeni przez Romualda Szukiełowicza przełamali serię 11 spotkań bez zwycięstwa. Wrocławianie mają na swoim koncie 19 punktów i zajmują 15. miejsce w tabeli. Natomiast podopieczni Jurija Szatałowa zdobyli do tej pory 22 „oczka” i znajdują się na dziesiątej lokacie.
****
Tak padły bramki:
1:0 Dudu Paraiba 6′
Zieliński dośrodkował z prawego skrzydła w pole karne, a Dudu Paraiba pokonał bramkarza Górnika uderzeniem głową.
1:1 Jakub Świerczok 7′
Leandro dośrodkował, następnie błąd popełnił Wrąbel. Do odbitej piłki dopadł Świerczok, który z najbliższej odległości wbił futbolówkę do siatki.
2:1 Kamil Biliński 17′
Biliński wbiegł w pole karne po zagraniu z pierwszej piłki Paixao i ograł jednego z obrońców, a następnie pokonał Prusaka spokojnym strzałem po ziemi.
Zawodnik meczu: Kamil Biliński.
Napastnik Śląska Wrocław strzelił zwycięskiego gola dla swojego zespołu i był jedną z wyróżniających się postaci w piątkowym spotkaniu Ekstraklasy.
Ciekawostka meczu:
Szkoleniowiec Górnika Łęczna, Jurij Szatałow w trakcie swojej kariery trenerskiej nigdy nie wygrał ze Śląskiem Wrocław.
****
Śląsk Wrocław – Górnik Łęczna 2:1 (2:1)
Bramki: Dudu Paraiba 6, Biliński 17 – Świerczok 7.
Śląsk: Wrąbel – Zieliński, Celeban, Kokoszka, Dudu ParaĂba – Ostrowski (71. Kaczmarek), Hołota, Hateley, Dankowski – Biliński (81. Grajciar), F. Paixao.
Górnik: Prusak – Mierzejewski, Bednarek, Szmatiuk, Leandro (63. Sasin) – Nikitović (71. Nowak), Pruchnik – Bonin, Piesio, Pitry (71. Śpiączka) – Świerczok.
Sędziował: Tomasz Musiał (Kraków).
Żółte kartki: Dudu Paraiba, Hateley – Nowak, Śpiączka, Szmatiuk.
Następne mecze w Ekstraklasie:
19.12. Górnik Łęczna – Lechia Gdańsk (18:00).
21.12. Podbeskidzie Bielsko-Biała – Śląsk Wrocław (18:00).