Legia Warszawa zremisowała na własnym stadionie z liderem Ekstraklasy, Piastem Gliwice 1:1. Obrońca gospodarzy, Tomasz Brzyski powiedział po meczu, że jego drużyna miała problem z wykończeniem akcji.
– To był mecz walki. Mieliśmy swoje okazje, ale zabrakło nam ostatniego podania. Po zdobyciu gola, powinniśmy dobić rywala, ale nie wykorzystaliśmy naszych sytuacji. Piast miał okazję i potrafił ją wykończyć. Dopuszczaliśmy rywali do sytuacji, po których dwa razy wybijaliśmy piłkę z linii bramkowej. Chcieliśmy w Warszawie zmniejszyć stratę do lidera, ale nam się to nie udało. Przed przerwą zimową rozegramy jednak jeszcze jeden mecz – powiedział Brzyski.
Gol dla warszawskiej drużyny padł po samobójczym strzale Heberta. Bramkę dla gości zdobył Gerard Badia.
– Część z nas czuła w nogach mecz z Napoli i na pewno miało to przełożenie na naszą grę. Teraz skupiamy się na starciu z Koroną. Liczymy tylko na zwycięstwo – dodał lewy obrońca.