Wczorajszy dubel przez kiepską postawę Valencii musimy odnotować za nieudany. Liczymy jednak, że dzisiaj to się zmieni i na początek tygodnia uda nam się zarobić fajną kwotę. Powodzenia!
Pozycja 1: Grecja, godz. 18:30, Kalloni – Panathinaikos, typ: 2, kurs: 1.36
W tym meczu faworyt od początku do końca musi być znany. Jest nim oczywiście Panathinaikos, który w razie triumfu awansuje na trzecie miejsce w tabeli. Dzisiaj Koniczynki mierzą się z Kalloni, totalnym ligowym outsiderem, który przegrywa mecz za meczem i sklasyfikowany jest na ostatniej, szesnastej pozycji. Goście, jeśli myślą o czymś poważnym na koniec sezonu, takie mecze muszą wygrywać bez żadnego problemu. Czysta dwójka.
Pozycja 2: Francja, godz. 20:30, Metz – Sochaux, typ: under 2.5, kurs: 1.50
Pojedynek ekip z różnych biegunów tabeli. Gospodarze są na miejscu siódmym, mają niewielką stratę do czołówki, ale przegrali cztery ostatnie mecze i nie zachwycają. Goście niegdyś wiele sezonów występowali w Ligue 1, a teraz są tuż nad strefą spadkową i mają spore problemy ze zdobywaniem bramek. Ich bezpośrednie mecze zawsze były bardzo zacięte i często o ostatecznym rozstrzygnięciu w nich decydowała jedna bramka. Dzisiaj będzie podobnie.
Pozycja 1 + Pozycja 2 = AKO @ 2.04.