Były bramkarz Lechii Gdańsk, Paweł Kapsa przyznał w swoim ostatnim wywiadzie, iż jego zdaniem Biało-Zieloni już wkrótce zaczną odnosić pierwsze sukcesy czysto sportowe.
Były młodzieżowy reprezentant Polski w barwach gdańskiego zespołu występował w latach 2007-2011. W sumie w pierwszej drużynie, we wszystkich możliwych rozgrywkach, rozegrał 92 spotkania.
– Do Gdańska staram się przyjeżdżać jak najczęściej. Dlatego nie odmówiłem sobie przyjemności zagrania w Amber Cup. Bardzo miło było spotkać się z dawnym kolegami, powspominać dawne czasy i przede wszystkim pograć z nimi w piłkę – przyznał 33-letni zawodnik, cytowany przez „lechia.pl”.
– Dla Lechii zostawiłem sporo zdrowia i serca, a Biało-Zielone barwy cały czas są mi bliskie. Kiedy tylko mogę, to staram się śledzić mecze Lechii, podobnie jak pozostałych drużyn Ekstraklasy i niższych lig i zawsze trzymam kciuki za gdański zespół – kontynuował.
– Kwestią czasu jest to, kiedy Lechia zacznie odnosić sukcesy na miarę ambicji klubu, a także umiejętności poszczególnych graczy. Zawodnicy mają bardzo dużo piłkarskiej jakości, ale trzeba ich ustabilizować jako drużynę. Uważam, że wtedy Lechia zacznie wygrywać seryjnie, czego bardzo jej życzę – zaznaczył.