W pucharze Europy FIBA piąta kolejka grupy U i starcie Rosy Radom z Sodertalje Kings. Gospodarze bez szans na awans do kolejnej rundy, Sodertalje jeszcze z szansami, ale musieliby pokonać dzisiaj Rosę i w ostatniej kolejce Royal Gaziantep ponad 20 punktami, obie opcję wydają się mało prawdopodobne.
Radomianie beż zwycięstwa jeszcze w grupie, ale trzeba przyznać, że w kilku spotkaniach byli bardzo blisko tego, np. ostatni wyjazdowy mecz z silną turecką drużyną z Gaziantep, pokazał że w tej ekipie są duże możliwości i nie powinni skończyć zmagań grupowych bez zwycięstwa. W pierwszym spotkaniu obu ekip Rosa pechowo przegrała 78-86, zagrali słabe zawody, a jednak cały czas prowadzili zacięty bój o zwycięstwo. Szwedzi zagrali wtedy na dużej skuteczności, szczególnie 14 trafionych „trójek” robi wrażenie, myślę że dzisiaj radomianie im na to nie pozwolą i jeżeli zastopują ich główną broń, rzuty z obwodu, to Sodertalje straci dużo ze swojej wartości.
W tamtym spotkaniu słabo wypadli też ważni gracze Rosy Thomas i Sokołowski zdobywając, odpowiednio 2 i 4 punkty, drugi tak słabszy dzień nie powinien się przytrafić, zresztą będą na pewno chcieli coś udowodnić i zmazać plamę z tamtego spotkania. Jeżeli do tego swoje dołożą Harris, Szymkiewicz, Hajric, Jeszke czy Witka radomianie jak najbardziej powinni zawalczyć o zwycięstwo w tym spotkaniu. Warto dodać, że w tym spotkaniu po kontuzji wraca już pierwszy środkowy Rosy Zaytsev. Dla Sodertalje będzie to już czwarty mecz w tygodniu i na pewno będą odczuwali zmęczenie. Rosa pauzowała w ostatniej kolejce ligi polskiej i miała więcej czasu na regenerację, której potrzebowali po cięższych ostatnich spotkaniach. Powinni na większej świeżości wejść w ten mecz i już od samego początku zaznaczyć swoją przewagę na parkiecie, mam również nadzieje, że pełna hala i doping kibiców im w tym wydatnie pomoże.
godz.18.30, FIBA Europe Cup: Rosa Radom – Sodertalje Kings, Typ: 1. połowa 1 (-2,5), Kurs: 1,80.