Skład półfinału w Rotterdamie dosyć niespodziewany. Typuję w tym spotkaniu zwycięstwo Francuza.
Mahut świetnie czuję się na szybkich nawierzchniach. Znakomicie gra przy siatce. Na kortach w hali Ahoy wygrał 5 spotkań z rzędu. Zwłaszcza wczorajsza wygrana z Troickim 6/2 6/1 zasługuje na uznanie. Świetna skuteczność pierwszego podania (22/26), dobra gra z głębi kortu. Nie chodził bezmyślnie do siatki, tylko dopiero po wypracowaniu sobie dogodnej pozycji. Klizan jak sam przyznał po meczu, siedział już w samolocie powrotnym.. Przegrywał z Bautista-Agutem 6/7 3/5 ale Hiszpan nie wykorzystał 5 piłek meczowych i ostatecznie uległ 7/6 6/7 0/6. W decydującym secie był kompletnie rozbity.
Martin to chimeryczny zawodnik, często pajacuje na korcie. A to mu ball boy źle rzucił piłkę, a to sędzia się krzywo popatrzył, a to ktoś gwizdnął na trybunach. Przez swoje humorki przegrał niejeden mecz. W Rotterdamie nie gra źle, ale też nie porywa. Zdarzają mu się przestoje, forhend nie wygląda za pewnie. Panowie spotkali się ze sobą do tej pory jeden raz, w 2012 podczas szlema w Paryżu 3/1 wygrał Mahut, a więc na nawierzchni gdzie czuję się najsłabiej – w przeciwieństwie do Słowaka. W hali więcej argumentów posiada Nicolas. Jeśli zagra choć w 80% podobnie jak wczoraj, powinien zwyciężyć. Klizan momentami jest zbyt pasywny, a z taką grą może zostać skarcony jak wczoraj Troicki.
Nicolas Mahut – Martin Klizan, typ: 1, kurs: 1,88.