Legia Warszawa pokonała na własnym stadionie Jagiellonię Białystok 4:0. Trener wicemistrzów Polski, Stanisław Czerczesow powiedział na konferencji prasowej, że kluczowy był początek spotkania, gdy jego zespół zdobył dwa gole.
– Przez pierwsze 25 minut graliśmy tak, jak sobie to zaplanowaliśmy. Udało nam się wtedy zdobyć dwa gole. Później zabrakło nam trochę koncentracji i zaczęliśmy pozwalać rywalom na więcej. W przerwie zwróciłem piłkarzom na to uwagę i mecz zakończył się wynikiem 4:0. Nie chcę oceniać zawodników indywidualnie. Każdy z piłkarzy miał udział w dzisiejszym zwycięstwie – powiedział Czerczesow.
Dwa gole dla stołecznej drużyny zdobył Nemanja Nikolić, który ma na swoim koncie już 23. trafienia w Ekstraklasie. Po jednej bramce strzelili Michał Kucharczyk i Tomasz Jodłowiec.
– Podczas spotkania zdenerwowałem się tylko raz, gdy powinien zostać odgwizdany rzut karny za faul na Hamalainenie. Nie chcę jednak oceniać pracy sędziego. Od tego są inne osoby – dodał rosyjski szkoleniowiec.
Dzięki wygranej Legia zmniejszyła stratę do prowadzącego w Ekstraklasie, Piasta Gliwice do trzech punktów. W następnej serii gier warszawski zespół zmierzy się z Zagłębiem Lubin.