– Musimy wyrzucić Pogoń z głowy i po prostu skupić się na Lechii Gdańsk. Musimy wygrać u siebie – stwierdził po przegranym meczu z Pogonią w Szczecinie (2:3) obrońca Korony Kielce, Radek Dejmek.
Złocisto-Krwiści po 22. kolejkach plasują się z dorobkiem dwudziestu czterech punktów w ligowej tabeli na odległym dwunastym miejscu. Na chwilę obecną do grupy mistrzowskiej, którą otwiera Lechia Gdańsk, tracą dwa „oczka”.
– Spotkanie przegraliśmy na własne życzenie. Prowadząc 2:0, nie mamy prawa przegrać 2:3. Przegraliśmy mecz, który powinniśmy wygrać. Dramat – powiedział 28-letni Czech, cytowany przez „korona-kielce.pl”.
– Po przerwie zaczęliśmy trochę zbyt łatwo tracić piłkę. Wydaje mi się, że się cofnęliśmy i wydawało się, jakbyśmy tylko czekali na to, kiedy strzelą nam bramkę. Byliśmy pasywni – kontynuował. – Musimy wyrzucić Pogoń z głowy i po prostu skupić się na Lechii Gdańsk. Musimy wygrać u siebie – dodał.