Manchester City zmierzy się w niedzielę z Chelsea FC w piątej rundzie FA Cup. Obrońca „The Citizens”, Pablo Zabaleta uważa, że w nadchodzącym meczu większa presja będzie ciążyć na mistrzach Anglii.
– Przed nami wielkie spotkanie. Chelsea to jeden z faworytów do wygrania Pucharu Anglii, sam Guus Hiddink twierdzi, że to starcie będzie niczym finał. To na londyńczykach ciąży presja – powiedział Argentyńczyk cytowany przez oficjalną stronę internetową MC.
– Zmierzą się ze sobą dwa największe kluby, więc rzeczywiście wygląda to na finał. Zobaczymy jednak, co się wydarzy. Wiele osób twierdzi, że zwycięzca tej rywalizacji wygra później całe rozgrywki – dodał.
– Chelsea to drużyna, z którą gra się bardzo trudno. To spotkanie odbędzie się na jej stadionie, więc będzie to dla nas tym większe wyzwanie. Musimy dać z siebie sto procent i wyjść na boisko z przekonaniem, że możemy zwyciężyć – podsumował.
Podopieczni Manuela Pellegriniego awansowali do piątej rundy, pokonując Aston Villę 4:0. Początek niedzielnej rywalizacji zaplanowano na godz. 17:00.