22-letni angielski pomocnik Liverpoolu, Kevin Stewart przyznał w swoim ostatnim wywiadzie, iż jest niezwykle zadowolony z podpisania nowego kontraktu. Młody gracz pierwsze piłkarskie kroki stawiał w londyńskim Tottenhamie.
Jak do tej pory niezwykle utalentowany piłkarz, który na Anfield trafił w lecie 2014 roku, zanotował w pierwszej drużynie The Reds pięć meczów, w tym jeden w Barclays Premier League. Nie strzelił w nich ani jednej bramki, nie zanotował również żadnej asysty.
– Dzięki Liverpoolowi zyskałem sporą pewność siebie. Wiem, że klub ciągle we mnie wierzy i co ważniejsze wiąże ze mną przyszłość. Czuję się w tym momencie bardzo doceniony – powiedział Kevin Stewart, cytowany przez „liverpoolfc.com”.
– W wieku 22 lat zadebiutowałem w Premier League. Ogólnie nie rozegrałem zbyt wielu spotkań w pierwszej drużynie, ale widzę, że z każdym kolejnym starciem staję się po prostu lepszym zawodnikiem – kontynuował.
– Tak naprawdę nie myślę o przyszłości. W tym momencie najważniejszy jest dla mnie powrót do optymalnej formy. Skupiam się tylko i wyłącznie na tym – dodał.
