Szukiełowicz: Nie mam problemów z bramkarzami

Śląsk Wrocław zmierzy się w piątek na własnym stadionie z Górnikiem Zabrze w meczu 24. kolejki Ekstraklasy. Trener gospodarzy, Romuald Szukiełowicz powiedział na konferencji prasowej, że nie podjął jeszcze decyzji dotyczącej tego, który z bramkarzy rozpocznie spotkanie w wyjściowym składzie.

– Jeszcze nie wiem jak ustawię drużynę na mecz z Górnikiem. Wiemy, kto nie będzie mógł zagrać w zespole naszych rywali. Zabrzanie znaleźli się ostatnio w trudnej sytuacji. My jesteśmy jednak tylko o jeden stopień lepsi. Ten mecz będzie dla nas tak samo ważny, jak dla nich – powiedział Szukiełowicz.

Górnik zajmuje obecnie ostatnie miejsce w lidze. Śląsk ma na swoim koncie o cztery punkty więcej i jest na dwunastej pozycji w tabeli.

– Piłkarze Górnika będą groźni do momentu, w którym strzelimy im bramkę. Jeżeli tak się stanie, zejdzie z nich powietrze. W drużynie z Zabrza grają bardzo dobrzy zawodnicy, jeżeli chodzi o cechy wolicjonalne. Łukasz Madej będzie zagryzał wszystkich, by wygrać, bo taki ma charakter. Górnik nie jest drużyną skazaną na porażkę – dodał trener Śląska.

W ostatnim spotkaniu Śląsk przegrał z Jagiellonią Białystok 1:2. Po meczu trener „Wojskowych” przyznał, że przy obu straconych bramkach lepiej mógł się zachować Mariusz Pawełek.

– Rozmawiałem w środę z moimi bramkarzami, ale nie zdradzę, kto zagra z Górnikiem. Obaj są bardzo zmotywowani i dobrze wyglądają na treningach. Nie mam żadnych obaw. Jeżeli wystawię Mariusza Pawełka, to na pewno nie będzie chciał nikomu nic udowodnić. Skupi się na tym, by zagrać dobry mecz. Mogę dać jednak szansę Mateuszowi Abramowiczowi, dla którego byłby to debiut w Ekstraklasie. To chłopak o dużych umiejętnościach. Chyba ma ADHD, ale tak to już jest z bramkarzami – stwierdził 67-letni szkoleniowiec.

– Nasza gra może się podobać. Ostatnio zwiększyła się ruchliwość zawodników i wymiana pozycji, a także to, że coraz dłużej utrzymujemy się przy piłce. Brakuje nam jedynie skuteczności. Cały czas szukamy egzekutora, choć Kamil Biliński wykonuje bardzo dobrą robotę w ofensywie. Jeżeli się przełamie, to będzie seryjnie strzelał gole – zakończył Szukiełowicz.