Korona Kielce zagra z Górnikiem Łęczna w ramach 24. kolejki Ekstraklasy. Przed rozpoczęciem rywalizacji obrońca „Złocisto-Krwistych”, Bartosz Rymaniak przyznał, że morale jego zespołu są wysokie.
– Jasne, że wyniki budują dobrą atmosferę. Po dobrym meczu z Lechią Gdańsk czujemy się pewnie, ale musimy uważać. Nasi poprzedni rywale tez najpierw wygrali zdecydowanie, a z nami mieli kłopoty – powiedział 26-letni piłkarz, cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.
W ostatnim spotkaniu Rymaniak opuścić boisko z powodu urazu. Piłkarz zaznacza jednak, że aktualnie wszystko jest w porządku z jego zdrowiem. – Czuję się gotowy. Nie wiem jeszcze, czy ta noga jest w stu procentach gotowa na mecz, bo dopiero wczoraj wszedłem w delikatny trening, ale nie odczuwam już bólu. Wiadomo jednak, że wysiłek meczowy jest zupełnie inny. Do soboty zostały dwa dni. Zrobię wszystko, żeby być dobrze przygotowanym. Czy wystąpię, to będzie to zależało od trenera – zaznaczam.
– Musimy podejść do tego meczu z chłodną głową i wyeliminować atuty Górnika. Analizę będziemy mieli pewnie przed samym meczem. Trenerzy nakreślą nam wtedy plan, jaki mamy zrealizować, by przywieźć stamtąd punkty – zakończył.