– W żadnym wypadku strata punktów z Termalicą nie wpłynęła na nas negatywnie. Nie podcięło nam to skrzydeł, ale pozostawiło sporo złości – przyznał w swoim ostatnim wywiadzie bramkarz Pogoni Szczecin, Jakub Słowik.
– Były lepsze i gorsze momenty. Sentyment oczywiście mam, bo spędziłem tam kawał czasu, ale teraz jestem w Pogoni. Każdy mecz tutaj dodaje pewności siebie. Z tego się bardzo cieszę, a jeśli wygramy spotkanie z Jagiellonią, to będę naprawdę bardzo szczęśliwy – stwierdził golkiper Portowców, cytowany przez „pogonszczecin.pl”.
– W żadnym wypadku strata punktów z Termalicą nie wpłynęła na nas negatywnie. Nie podcięło nam to skrzydeł, ale pozostawiło sporo złości. To jednak może nam bardziej pomóc. Zrobimy wszystko, żeby w Białymstoku odegrać się – kontynuował.
– Między Szczecinem a Białymstokiem jest duża odległość, podróż autokarem sama w sobie jest męcząca. W Białymstoku póki co nie ma jeszcze lotniska i czeka nas też dodatkowo trzygodzinna podróż autokarem ze stolicy na Podlasie – dodał.