Skrzydłowy Lecha Poznań, Szymon Pawłowski trafił do szpitala z podejrzeniem złamania kości jarzmowej – poinformowano na stronie internetowej mistrzów Polski. 29-letni piłkarz urazu doznał podczas środowego spotkania z Górnikiem Zabrze.
17-krotny reprezentant Polski musiał opuścić plac gry w 80. minucie meczu. Chwilę wcześniej, próbując oddać strzał głową, zderzył się z Bartoszem Kopaczem.
– Gdy Szymon schodził z boiska, myślałem że wszystko jest dobrze. Jego zderzenie nie wyglądało bardzo źle. Później zobaczyłem go w szatni. Leżał na noszach. Czekamy na informacje – powiedział Marcin Kamiński.
W bieżącym sezonie Pawłowski rozegrał 24 mecze w Ekstraklasie. Zdobył w nich sześć goli i zaliczył trzy asysty.