Dziś wśród wielu przełożonych spotkań z ligi, jest jeden ciekawy mecz, który zostanie rozegrany. Chodzi mi o spotkanie na Britannia Stadium, gdzie waleczne Stoke podejmie zespół Southampton.
The Potters ostatnio w dobrej formie, w ciągu ostatnich pięciu spotkań trzy wygrane i remis, co jak na nich jest dobrym wynikiem, Święci trochę gorzej bo ich bilans wygląda następująco 2-2-1. W zespole gospodarzy, który naprawdę dobrze funkcjonuje w ostatnich czasie bez większych strat bo zabraknie tylko Glena Johnsona z ważniejszych piłkarzy, a niepewni występu są Pieters i Adam, prawdopodobnie dowiemy się przed meczem czy zagrają, w ekipie z Southampton trochę gorzej bo zabranie Jose Fonte, Wanyamy i Austina, a oprócz nich Rodrigueza i Gardosa, który de facto nie zagrał meczu jeszcze.
Wydaje mi się, że ten mecz może być bardzo ciekawy z racji na to, iż przynajmniej teoretycznie powinien być zacięty. Stoke, typowa ekipa „walczaków”, która u siebie gra dobry futbol, ale jest on dość ciężki dla drużyn przyjezdnych. Z drugiej strony podopieczni Ronalda Koemana, którzy być może mają jakiś kryzys, bo od paru tygodni nie mogą wygrać, dlatego tu na pewno powalczą o pełną pulę na 120%. Z H2H wynika, że obie ekipy lubią grać na Britannia Stadium, bo w każdym spotkaniu na tym obiekcie pomiędzy tymi ekipami padało nie mało bramek, no i w każdym był BTS, a to mnie interesuje dzisiaj. Stoke ma niemały potencjał ofensywny kreujący się głównie w osobach Arnautovicia, Bojana i Shaqiriego; natomiast Święci w swoich szeregach mają Longa, Pelle, Ward-Prowse’a czy Tadicia, którzy również są świetnymi zawodnikami i bramki strzelać potrafią. Mam tylko nadzieję, że dziś jak na złość serii bramek w Stoke-on-Trent nie przerwą i po raz kolejny na stadionie podopiecznych Marka Hughesa, zobaczymy gole dla każdej z ekip.
godz. 16:00, Stoke – Southampton, typ: BTS, kurs: 1.95