Korona Kielce wygrała na wyjeździe w pierwszym sobotnim meczu 29. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza 1:0 (0:0). Jak przyznał tuż po tym spotkaniu zawodnik gości, Vlastimir Jovanović jest on zadowolony z wyniku osiągniętego na stadionie beniaminka.
Jedynego gola w tym starciu zdobył w 74. minucie Kamil Sylwestrzak. 27-latek z najbliższej odległości pokonał Sebastiana Nowaka. Dzięki trzem punktom Złocisto-Krwiści awansowali w ligowej tabeli na dziesiąte miejsce.
– Wiedzieliśmy doskonale, jak gra nasz przeciwnik. Ustawiliśmy się z tyłu i graliśmy agresywnie w środku, gdzie nie zostawialiśmy zbyt wiele miejsca. Próbowaliśmy kontrować, co nie do końca nam wychodziło – stwierdził doświadczony gracz, cytowany przez „korona-kielce.pl”.
– Zagraliśmy dokładnie tak, jak ustaliliśmy. Wygraliśmy po dobrym spotkaniu, z czego się cieszymy – kontynuował. – Zwracaliśmy ostatnio uwagę na stałe fragmenty gry i dużo je ćwiczyliśmy. Mieliśmy rozrysowane, kto i gdzie ma wbiegać oraz w które miejsce piłka ma być zagrana. Teraz stworzyliśmy sobie właśnie najgroźniejszą okazję w ten sposób – zaznaczył bośniacki pomocnik.
– Cieszę się, że ostatecznie udało się zdobyć bramkę, która dała nam trzy punkty – dodał zawodnik, który do Kielc przeniósł się na zasadzie wolnego transferu w lecie 2010 roku z rodzimego FK Slavija Sarajevo.