Blues pokonali Blackhawks, a my możemy zanotować trzeci dobry typ z rzędu. Zapraszamy do kolejnej analizy. Powodzenia!
Tak jak wspominałem kurs na awans Rekinów na początku rywalizacji był za duży i jak na razie moje słowa się sprawdzają, bo gospodarze dzisiejszego pojedynku prowadzą już 2-0 w serii. W Los Angeles wygrali oni 4:3 oraz 2:1, a udział w trzech bramkach miał kapitan Joe Pavelski. Z dobrej strony również pokazał się bramkarz Jones, który w swoich dwóch pierwszych meczach w Stanley Play-Offs zanotował wiele dobrych interwencji.
Goście muszą poważnie myśleć o wygranej, ponieważ przy 3-0 będzie już niesamowicie ciężko wygrać 4 gry z rzędu. Czy jednak gra pod presją nie sprawi, że będą oni grali gorzej i mniej ryzykowali, co w każdej chwili mogą wykorzystać zawodnicy z San Jose? Choć Rekiny na własnym lodzie nie czują się najlepiej co pokazali w sezonie zasadniczym, to PO to całkowicie inna bajka. Oby tylko nie powtórzył się scenariusz z 2014 roku, gdzie gospodarze prowadzili w serii już 3-0, a przegrali 3-4. Dzisiaj górą będą zawodnicy Peter’a DeBoer’a.#GOSHARKS
San Jose Sharks – Los Angeles Kings typ: Sharks OT, kurs: 1,82.