W 34. kolejce Ekstraklasy Ruch Chorzów zagra przed własną publicznością z Cracovią. Skrzydłowy „Niebieskich”, Tomasz Podgórski przyznał, że jego zespół nie będzie miał łatwego zadania.
– W głowach zawodników to siedzi, że do dobrej gry trzeba dołożyć skuteczność. Zdarzało się nam wielokrotnie rozgrywać dobre mecze, w ale w ostatnim czasie nie byliśmy skuteczni, to później przekładało się na wyniki. Jeżeli zagramy solidnie w defensywie i dołożymy skuteczność, to na pewno będzie ciekawe widowisko i uda nam się wygrać – powiedział 30-latek, cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.
– Nie było kalkulacji. Myśleliśmy tylko o każdym następnym meczu i tak jest do teraz. Wiadomo, że po podziale punktów różnice nie są duże. Na pewno każdy analizował sytuację w tabeli i wie, że nawet dwa kolejne zwycięstwa mogą spowodować zbliżenie się do czołówki – dodał.
– Mówić o tym można jednak wiele, a tutaj trzeba po prostu zrobić swój, zagrać dobre mecze, zapunktować i wtedy dopiero można o tym myśleć. Maksymalna koncentracja na najbliższym spotkaniu i pełne zaangażowanie to jedyna droga – zakończył.