Typy na mecz 2. kolejki Lotto Ekstraklasy, w którym Lech Poznań podejmie Zagłębie Lubin. W pierwszej serii spotkań Lech zremisował we Wrocławiu, a Zagłębie rozgromiło Koronę.
Dziwię się bukmacherom. Kurs 4.00 na wygraną Lubina? Chętnie bym wziął (być może sam zagram), ale radzono mi, żeby zbytnio nie ryzykować. Taki kurs to wyprzedaż, ale ok, nie będę Was namawiał do szarżowania.
Zagłębie to Stokowiec, a Stokowiec to Zagłębie. Ten zespól (miedziowy) pasuje jak żaden do „miedziowłosego” trenera, czyli po prostu rudego. W tym tygodniu ekipę „Stokiego” wzmocnił Filip Starzyński, wykupiony z Lokeren. Polski Figo to ogromne wzmocnienie i jeśli będzie mógł zagrać, to z pewnością nie zawiedzie.
Lech? No cóż. Nie widzę go w tym meczu. Pawłowski kontuzja, Makuszewski raczej nie zagra, to kto ma strzelać gole? Robak? Czy poznańskie dzieci, które Urban zaciągnął do kadry!? Serio. Lech to kopia… Lechii czyli przerost PR-u (od Public Relations) nad jakością. Inaczej mówiąc sporo gadania, a mało grania.
OK. Wam proponuję konserwatywnie x2, ale sam postawię na 2. Za 4.00? To choćby 25 zł, aby odebrać setkę. Czysty zysk, bo Lecha w tym meczu nie widzę.
Lech Poznań – Zagłębie Lubin, typ X2, kurs: 1.88.