Na dziś proponuję typ na finał turnieju w Los Cabos, ale chciałem się także odnieść do decydujących spotkań turnieju olimpijskiego. Andy wygrał gładko pierwszą partię i zapewne zamelduje się w finale, gdzie będzie starał się obronić złoty medal z Londynu. W drugim półfinałowym meczu Del Potro zmierzy się z Nadalem i przyznam, że jestem bardzo ciekawy jak potoczy się ten pojedynek. Rafa miał sporo problemów z Belluccim, Del Potro z kolei wygrał z Bautistą, choć także nie ustrzegł się błędów. Wydaje się, że dobrym rozwiązaniem byłby over gemowy, jednak jakoś nie mam przekonania do tego typu. Gdybym miał wybierać.. jednak Rafael.
W finale pań spodziewam się zwycięstwa Kerber. Niemka jest w Rio bardzo mocna, nie straciła seta, pokonała m.in. Bouchard, Stosur, Konte, Keys. Występ w finale to dla Puig niesamowita radość i wielki sukces, bowiem nie wiem czy ktoś stawiałby choć złotówkę na to, że Portorykanka zdobędzie medal. Oczywiście nie odbieram szans Monice, jej gra wygląda naprawdę bardzo dobrze, ale to „Angie” powinna zdobyć złoto.
Spotkanie zaplanowano na godzinę 5:00.
Ivo nie wygląda w Meksyku jakoś bardzo pewnie. Kilkukrotnie tracił swój serwis, co w jego przypadku jest rzadkością. Przegrał seta 1-6 z Granollersem, przegrał 3-6 z Mischą Zverem.
W meczu półfinałowym pokonał Lajovicia. Serb w drugim secie poddał mecz, widać było, że od początku nie jest w pełni dysponowany.
Feliciano pokonał po 2-0 Opelke i Benneteau, a w półfinale wyeliminował 2-1 Carreno Buste. Pablo spisywał się w Los Cabos bardzo dobrze, liczyłem nawet, że zdoła pokonać swojego rodaka, ale ostatecznie to Feli zameldował się w finale.
Hiszpan notuje serię 8 zwycięstw z rzędu (końcem lipca wygrał turniej w Gstaad). W zasadzie kluczowym elementem w tym spotkaniu będzie serwis i nikogo to pewnie nie dziwi. Feliciano także potrafi znakomicie podawać, ciężko odebrać mu serwis.
Porównując formę Karlovicia z występami w Newport, Waszyngtonie, mam wrażenie, że dyspozycja – zwłaszcza serwisowa – doktora jest słabsza. Nawierzchnia w Los Cabos nie należy do najszybszych, a w wymianach przewagę powinien osiągać Feliciano.
H2H 5-3 Ivo, ale aż 7 spotkań rozgrywanych było 8 lat temu i dłużej. Uważam, że Lopez ma szansę na drugi triumf z rzędu. Gra całkiem dobrze, pewnie serwuje i w mojej opinii kurs @2 na Hiszpana to lekkie value.
Feliciano Lopez – Ivo Karlovic 1 @2,00