Przed nami 3. runda rywalizacji na kortach Flushing Meadows. Niespodzianek jak do tej pory nie brakowało, choć najwięksi faworyci wciąż pozostają w grze.
Na piątek proponujemy istną petardę – dobre AKO do pogrania za grubszą kasę. Oczywiście każdy gra na własną odpowiedzialność, ale typy prezentują się naprawdę zacnie 🙂
Pozycja 1: John Isner – Kyle Edmund 1 @1,36
Edmund nie stracił jak do tej pory seta, ograł gładko Gasquet, ale to już przeszłość. Przed Brytyjczykiem stoi nie lada wyzwanie. Pokonać Isnera w Nowym Jorku to nie jest prosta sprawa. W ostatnich pięciu latach Jan przegrywał tutaj z Murray’em, trzykrotnie Koschleiberem i Federerem.
Edmund to talent, w tym roku gra naprawdę nieźle, ale nie widzę go w starciu z „Wielkim Jasiem”. Przeciwko Isnerowi ciężko złapać rytm, podpiąć się pod grę. Wymiany są krótkie, John gra agresywnie, znakomicie serwuje.
Pierwsza runda była dla Amerykanina wielkim wyzwaniem. Wygrał on mecz ze stanu 0-2 w setach i po raz kolejny udowodnił, że jest mocnym zawodnikiem. Tiafoe miał swoje szanse, ale ostatecznie musiał uznać wyższość starszego rodaka. Kolejny mecz to pojedynek z Darcisem, wygrany 3-1, bez większej historii.
Będzie to drugi pojedynek obu panów. Pierwszy miał miejsce w tym sezonie, podczas turnieju French Open, gdzie 6-4 6-4 6-4 zwyciężył Isner. Myślę, że tutaj może być podobnie. Edmund gra dobrze, ale John to uznana marka. Z meczu na mecz powinien się rozkręcać i uważam, że wypunktuje on młodszego przeciwnika.
Pozycja 2: Jack Sock – Marin Cilic 2 @1,33
Skoro Cilic nie stracił własnego podania ze Stakhovskym, trafiając zaledwie 44% pierwszego podania, to aż strach pomyśleć, co będzie, gdy Chorwat będzie serwował na swoim optymalnym poziomie.
Marin jest na fali, gra znakomity tenis i jest zdecydowanym faworytem w starciu z reprezentantem gospodarzy.
Sock ma potencjał, ale brakuje mu chłodnej głowy. Często się podpala, psuje proste akcje. Cilic wydaje się być bardzo mocny. Dodatkowo współpraca z Jonasem Bjorkmanem powinna uskrzydlić triumfatora US Open.
Panowie spotkali się ze sobą podczas rywalizacji Davis Cup. Wtedy to w pięciu setach zwyciężył Sock, jednak porównując dyspozycję Chorwata z tamtego okresu, widać znaczy progres w grze 9. rakiety świata.
Cilic jest mocny i jeśli zagra tak jak w ostatnich meczach – wygra.
Pozycja 3: Jo-Wilfried Tsonga – Kevin Anderson powyżej 3,5 seta @1,57
Spotkanie zapowiada się niezwykle wyrównanie. Tsonga nie jest w najwyższej dyspozycji, zresztą podobnie jak Anderson. Obaj dobrze serwują, lubią kończyć forhendem, generalnie rzecz ujmując – grają ofensywnie.
Francuz stracił seta z Duckworthem, wcześniej 3-0 ograł Andreozziego. Kevin to jednak inna półka, po problemach zdrowotnych reprezentanta RPA nie widać już śladu więc i forma z każdym meczem powinna iść w górę.
Anderson ograł bez straty seta Nishioke i Vaska Pospisila. H2H 3-0 Tsonga, ale wszystkie spotkanie były niezwykle wyrównane. 7-6 7-6, 7-6 7-6, 7-6 5-7 6-4.
Jutro powinno być podobnie. Kevin wydaje się być nawet w ciut lepszej formie, Jo mnie nie przekonuje. Sporo wyrzuca, ma problemy z timingiem. Spodziewam się wyrównanego spotkania.
Propozycja nr 1 + Propozycja nr 2 + Propozycja nr 3 = AKO: @2,83
Zmień bukmachera na BETANO. Kliknij TUTAJ i odbierz swój bonus.