Alberto Botia: Mecz był bardzo intensywny

Obrońca Olympiakosu Pireus Alberto Botia strzelił w meczu z Juventusem Turyn pięknego gola głową, ale mistrzowie Grecji musieli ostatecznie pogodzić się z porażką z mistrzami Włoch 2:3 i czeka ich ciężka walka o awans do fazy pucharowej LM.

– To była dla mnie i całego zespołu bardzo ważna bramka, ale i tak przegraliśmy. Dobrze, że udało nam się zachować lepszy bilans w bezpośredniej rywalizacji, po tym jak Roberto obronił karnego Arturo Vidala. To może być w efekcie decydujące – podkreślił Hiszpan w rozmowie z oficjalną stroną UEFA.

– Mecz był bardzo intensywny. Byliśmy pod presją w początkowej fazie, ale ładnie wróciliśmy do gry, po wyrównującym golu na 1:1. Jesteśmy pozytywnie nastawieni przed każdym starciem i tak też będzie, gdy pojedziemy do Madrytu na mecz z Atletico – dodał Alvaro Botia.

Olympiakos po czterech kolejkach ma tyle samo punktów i zwycięstw co Juventus. Mistrzów Grecji czekają jeszcze wyjazdowe starcie z Atletico i rewanż u siebie z Malmoe FF.