Alessio Cerci na oficjalnej prezentacji został owacyjnie przywitany przez fanów Atletico Madryt na Vicente Calderon. Ofensywny pomocnik reprezentacji Włoch związał się z „Rojiblancos” kontraktem obowiązującym do końca czerwca 2017 roku.
– Towarzyszyły mi wielkie emocje przy tej zmianie, bowiem wszystko zostało zakończone w ostatnim dniu okienka transferowego. To dla wielki zaszczyt i honor reprezentować taki klub – podkreślił były zawodnik Torino FC dla dziennika „Marca”.
– Pierwsze wrażenia są niesamowite. To nadzwyczajna grupa dowodzona przez wielkiego szkoleniowca – przyznał uniwersalny Włoch.
– Mogę grać jako skrzydłowy i ten asystujący, ale mogę być także lekko cofniętym napastnikiem. Nie ma dla mnie z tym żadnego problemu. Mogę występować na obu tych pozycjach, chociaż najlepiej czuję się po prawej stronie – zdradził pozyskany za 16 mln euro piłkarz.
– Trzeba w życiu iść krok po kroku i pracować ciężko z dnia na dzień. Presja mnie tylko motywuje. Hiszpański futbol bardzo mi odpowiada, bo lubię grać piłką. Nie widzę także problemu z pracą w defensywie. Poświęcenie dla drużyny nie jest mi obce – dodał Alessio Cerci.
Zobacz jak wygrywają nasi Czytelnicy. Zagraj z nami i wygrywaj pieniądze. Załóż konto w William Hill. To jeden z najstarszych i najpopularniejszych bukmacherów z bogatą ofertą i dobrymi kursami.
Add Comment