Szkoleniowiec Norwich City, Alex Neil przyznał tuż przed ligową rywalizacją z Liverpoolem w ramach 6. kolejki Barclays Premier League, iż jadą oni do czerwonej części Merseyside z ogromną nadzieją na korzystny rezultat.
Kanarki całkiem przyzwoicie rozpoczęły bieżący sezon ligowy w najważniejszej klasie rozgrywkowej w Anglii. Ekipa z Carrow Road po pięciu rozegranych spotkaniach plasuje się na jedenastym miejscu. W razie ewentualnego zwycięstwa na Anfield może zrównać się punktami z takimi zespołami jak Arsenal, czy też Manchester United.
– Notoryczna zmiana nastroju w futbolu jest bardzo zabawna. Kiedy drużyna przegrywa mecz to wszyscy są zasmuceni, ale gdy uda się zainkasować trzy punkty to wówczas wszyscy się radują – powiedział Alex Neil, cytowany przez „canaries.co.uk”.
– Po ostatnim meczu zyskaliśmy sporo pewności siebie. Mam ogromną nadzieję, że przełoży się ona na rywalizację w niedzielę. Nasz cel jest zawsze taki sam. W każdym spotkaniu chcemy wygrać i zaprezentować się z jak najlepszej strony – kontynuował.
– Liverpool nie miał łatwo na początku kampanii. Ich terminarz był ciężki, tak więc nie do końca zgodzę się ze stwierdzeniem, że przechodzą oni w tym momencie kryzys. Takie postawienie sprawy nie byłoby do końca sprawiedliwe – zaznaczył.