Trener Juventusu Turyn Massimiliano Allegri żałował po meczu z Olympiakosem Pireus (3:2) zmarnowanego rzutu karnego w doliczonym czasie gry, ale był zadowolony z postawy i drugiego w Lidze Mistrzów zwycięstwa swoich podopiecznych.
– Mieliśmy dobrą intensywność gry i stworzyliśmy sobie dużo okazji. Przed nami jeszcze dwa spotkania i mamy szansę na zwycięstwo w tej grupie, więc generalnie możemy myśleć pozytywnie po takim wieczorze – podkreślił Allegri w rozmowie z oficjalną stroną UEFA.
– Byłoby jeszcze przyjemniej, gdyby nie ten rzut karny, który mógł nam dać przewagę nad Olympiakosem w bezpośredniej rywalizacji, ale musimy myśleć o dwóch ostatnich spotkaniach, bo możemy zdobyć w nich jeszcze sześć punktów. Będziemy mądrzejsi, co musimy zrobić, po rewanżowym meczu z Malmoe – kontynuował opiekun „Starej Damy”.
– Po wyrównaniu na 1:1 straciliśmy trochę polotu, ale w odpowiednim momencie odzyskaliśmy inicjatywę. Muszę więc pochwalić chłopaków. Im bliżej końca spotkania, tym lepiej nam się grało i to jest też ważne – podsumował Allegri.