Pomocnik Tottenhamu Hotspur Dele Alli z niecierpliwością oczekuje swojego debiutu w kadrze narodowej Anglii.
W piątek reprezentacja „Trzech Lwów” zmierzy się z Estonią w dziewiątym meczu fazy grupowej eliminacji do Euro 2016. Spotkanie odbędzie się na Wembley, na którym 19-latek nigdy wcześniej nie miał okazji grać.
– Do tej pory ani razu nie występowałem na Wembley. Gra na nim, w dodatku dla reprezentacji Anglii, będzie spełnieniem moich marzeń – powiedział 19-latek w rozmowie z oficjalną stroną UEFA.
– Kilka lat temu wybrałem się tam, aby obejrzeć MK Dons podczas gry w Johnstone’s Paint Trophy. Wygrali mecz, więc mam z tym stadionem same dobre wspomnienia – dodał.
– To będzie surrealistyczne. Nie mogę się już doczekać, aby podjąć to wyzwanie. Na treningach nadal będę ciężko pracował i mam nadzieję, że w piątek dostanę od trenera kilka minut – podsumował Dele Alli.
Alli przeszedł do drużyny „Kogutów” w lutym tego roku. Wcześniej był zawodnikiem MK Dons, którego jest wychowankiem.