We wtorek Manchester United podejmie u siebie CSKA Moskwa w ramach meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów. Opiekun Czerwonych Diabłów Louis van Gaal zdaje sobie sprawę, że jego podopieczni w końcu muszą zacząć strzelać gole. United przystąpi do tego spotkania po trzech bezbramkowych remisach z Manchesterem City, Middlesbrough i Crystal Palace.
– Teraz mamy najlepszą defensywę w Premier League, a wy mówicie, że nie potrafimy atakować. To nieprawda, tylko chwila w procesie. Mamy zły okres, bo taki jest wtedy, kiedy nie strzelasz bramek. Futbol to przecież gole – mówił Holender na konferencji prasowej.
– Musimy poprawić nasze statystyki strzeleckie. Pracujemy nad tym i mam nadzieję, że w meczu z CSKA Moskwa uda nam się przełamać. Będzie trudno, bo przeciwnicy są bardzo zorganizowani. Zagrają w defensywie lepiej niż np. Crystal Palace. Będzie więc ciężko, ale postaramy się zdobyć gole – zapewnił opiekun angielskiej ekipy.
W pojedynku z rosyjskim zespołem nie zobaczymy kilku kontuzjowanych zawodników: Luke’a Shawa, Jamesa Wilsona, Phila Jonesa i Morgana Schneiderlina. Trener Słucki nie ma takich problemów, ponieważ jedynym nieobecnym jest Wasilij Bierezucki.
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:45 czasu polskiego.