Analiza: Manchester United – Liverpool FC

Manchester United rozpoczął sezon kiepsko, ale już wrócił na właściwe tory. Liverpool od pechowego końca poprzednich rozgrywek nie może się pozbierać.

Aż trudno uwierzyć, patrząc w tym sezonie na Liverpool, że to zespół, któremu jedynie kilku minut zabrakło do wywalczenia mistrzostwa Anglii. W lidze jest dopiero na siódmym miejscu (ostatnio bezbramkowy remis z Sunderlandem), a z Ligi Mistrzów właśnie odpadł, po wstydliwym remisie na własnym boisku z FC Basel.

Po nieudanym poprzednim sezonie właściciele United nie tylko zatrudnili Luisa van Gaala, ale również wykazali się cierpliwością, gdy w pierwszych tygodniach gra Manchesteru wyglądała kiepsko. Holender z czasem potwierdził, że jest wybitnym fachowcem, zespół gra z tygodnia na tydzień lepiej, jest już na trzecim miejscu w tabeli Premier League i ściga prowadzących City oraz Chelsea.
W niedzielnym klasyku na Old Trafford nadal nie zagra Angel di Maria, ale w rewelacyjnej formie jest Robin van Persie, który w dodatku wielokrotnie w karierze był już katem Liverpoolu, strzelając gole przeciwko „The Reds”. Powinno to być o tyle łatwiejsze, że obrona gości zalicza spektakularne wpadki niemal w każdym meczu.
Po dołującej serii niepowodzeń, prestiżowy mecz w Manchesterze będzie dla piłkarzy Brandona Rodgersa dobrą okazją, aby choć odzyskać zaufanie kibiców. Będą się jednak musieli wreszcie obudzić napastnicy Liverpoolu – Sterling i Lambert, nie można bowiem tylko bez końca liczyć, że znów drużynę cudem uratuje Steven Gerrard.

[sc:betano]Manchester United – Liverpool FC, niedziela, 14.12.2014, godz. 14.30
Ciekawe kursy w Betano:
United wygra – 1.85 (zakład z marżą 0%)
Suma goli – poniżej 2.5 – 1.97
Wynik meczu/Suma goli – 1/poniżej 3.5 – 2.62
Dokładny wynik – 2:0 – 9.75