Pomocnik Valencii CF, Andre Gomes wyznał w swoim ostatnim wywiadzie, iż bardzo cieszy się z powrotu do drużyny i ma nadzieję, że pomoże jej w osiąganiu jak najlepszych wyników.
Portugalczyk przez kilka ostatnich miesięcy przechodził rehabilitację po kontuzji uda. W sobotnim meczu ze Sportingiem Gijon pojawił się na boisku w 67. minucie, zmieniając Enzo Pereza.
– Było mi ciężko, kiedy znalazłem się poza składem i musiałem trenować z dala od drużyny. Nie miałem wakacji, co było dla mnie dziwne, ale bardzo się cieszę, że już wróciłem i znowu mogę pomagać zespołowi – powiedział Andre Gomes cytowany przez dziennik „AS”.
– Jestem bardzo zadowolony, że dostałem szansę na grę w meczu z Gijon. Nie odnalazłem jeszcze właściwego rytmu, ale wszedłem na boisko naprawdę zmotywowany. Po spotkaniu czułem się bardziej zmęczony niż zwykle, ale jestem ogromnie szczęśliwy. Chciałbym podziękować wszystkim kolegom z drużyny i każdemu, kto mi pomógł – dodał.
22-latek zaznaczył również jak ważna była dla niego pomoc fizjoterapeuty, Jordiego Sorli, dzięki któremu wrócił do zdrowia.
– Zaraz po operacji było mi ciężko, ponieważ nie mogłem chodzić. Przez pierwsze tygodnie miałem innego fizjoterapeutę. Kolejne dwa miesiące spędziłem na pracy z Jordim i indywidualnych treningach. Jego pomoc była bardziej psychologiczna, niż fizyczna – zakończył.