Arsenal FC zagra na wyjeździe z FC Barceloną w ramach rewanżowego spotkania 1/8 finału Ligi Mistrzów. Na przedmeczowej konferencji prasowej trener „Kanonierów”, Arsene Wenger przyznał, że jego zespół nie stoi na straconej pozycji.
– Kluczowa będzie solidny występ w defensywie. Musimy zaatakować i to nam odpowiada. Zrobimy to wiedząc, że gracze Barcelony będą także chcieli zagrać dobrze w obronie – powiedział francuski szkoleniowiec, cytowany przez „uefa.com”.
– Wygraliśmy praktycznie na każdym europejskim stadionie, ale nie tutaj. Barcelona jest na dobrej pozycji, ale my wciąż mamy szanse. W pierwszym meczu nasza gra nie była zła. Po przerwie zabrakło konsekwencji i dopuściliśmy do kontrataków – dodał.
– Nie sądzę, że „bogowie futbolu” są coś nam winni, ale wiem, że ja wiele zawdzięczam piłce nożnej. Chcemy wyjść i zagrać dobry mecz. Zamierzamy pokazać pasję, talent i duże zaangażowanie – zakończył.
Warto przypomnieć, że w pierwszym pojedynku lepsza okazał się FC Barcelona, która wygrała 2:0. Obie bramki w tym starciu zdobył Lionel Messi.
