Ashley Cole jest bliski przenosin do Los Angeles Galaxy – donosi dziennik „The Sun”.
Pomocnik Romy zaliczył w sumie tylko jedenaście występów w zmaganiach Serie A, odkąd przybył na Półwysep Apeniński przed dwoma laty.
Teraz jednak pojawiła się dla niego szansa zaistnienia w Major League Soccer. 35-letnim były obrońca Chelsea i Arsenalu może dołączyć do drużyny, w której występuje jego dobry kolega z reprezentacji Steven Gerrard.
Ashley Cole w tym sezonie nie zagrał w żadnym spotkaniu w podstawowym składzie wicemistrzów Włoch. Być może jego sytuacja ulegnie zmianie, kiedy z rzymskiego klubu odejdzie menedżer Rudi Garcia. Pozycja francuskiego szkoleniowca jest bowiem od kilku tygodni bardzo słaba.