Ondrej Duda wziął udział w ostatnim treningu piłkarzy Legii przed czwartkowym meczem z Ajaksem w 1/16 finału Ligi Europy. Słowak najpewniej zagra przeciwko mistrzom Holandii.
Ondrej Duda był jedną z wiodących postaci Legii fazie grupowej Ligi Europy. Słowak strzelił m.in. gole decydujące o zwycięstwach Wojskowych w obydwu spotkaniach z Metalistem Charków. W pierwszym zimowym sparingu „Dudi” nabawił się jednak kontuzji, która wykluczyła go z gry w pierwszych meczach rundy wiosennej. Wczoraj wrócił do treningów z pełnym obciążeniem i być może zagra w czwartek z Ajaksem. – Zobaczymy. Duda jest w kadrze, co znaczy, że jest już zdrowy, ale na pewno nie jest jeszcze w pełni formy, bo nie trenował przez kilka tygodni – mówił Henning Berg cytowany przez legia.com.
Ostatnie zajęcia przed czwartkowym meczem bacznie obserwował pan Lucjan Brychczy. „Kici” w barwach Legii rozegrał 37 spotkań w europejskich pucharach, w których zdobył 8 bramek.
Zaplanowany na godzinę 19 trening Ajaksu rozpoczął się ostatecznie z półgodzinnym opóźnieniem. Zajęcia z trybun obserwowali goście, m.in. ambasador Holandii w Polsce, Paul Bekkers.