BATE Borysów zdobyło mistrzostwo Białorusi. Piłkarze Alaksandra Jermakowicza pokonali w piątek na wyjeździe FK Witebsk 2:0 i mają trzynaście punktów przewagi nad drugim w tabeli Dynamem Mińsk. Stołeczna drużyna w tym sezonie ma jeszcze do rozegrania cztery spotkania.
Oba gole dla gości padły w pierwszej połowie meczu. Najpierw na listę strzelców wpisał się Alaksiej Ryas, a wynik spotkania na 2:0 ustalił Dmitrij Mozolewski.
– Jestem szczęśliwy, że udało nam się odnieść korzystny rezultat. Witebsk zrobił ostatnio duże postępy i spodziewaliśmy się zaciętego meczu. Jestem bardzo zadowolony z postawy Dimitrija Mozolewskiego, który strzelił piękną bramkę. Mam nadzieję, że jego problemy zdrowotne są już przeszłością – powiedział trener BATE w wywiadzie udzielonym portalowi UEFA.
– Dla mnie największym bohaterem meczu jest Mozolewski. Nie grał w piłkę przez ponad dwa lata, a teraz strzelił ważnego gola. Potrafił sobie poradzić z trudną sytuacją. Pokazał, że ma bardzo mocną osobowość – dodał prezes Anatolij Kapski.
Dla BATE jest to dwunaste mistrzostwo Białorusi w historii. Klub z Borysowa odniósł dziesiąty triumf w krajowych rozgrywkach z rzędu.
Drużyna z Borisov Arena w bieżącym sezonie rozegra jeszcze trzy ligowe spotkania. We wtorek piłkarze Jermakowicza zmierzą się u siebie z FC Barceloną w meczu trzeciej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów.