Błażej Augustyn: Z Koroną czeka nas trudne zadanie

Środkowy obrońca Górnika, Błażej Augustyn, myśli teraz wyłącznie o piątkowym meczu z Koroną. W pamięci ma jednak zeszłoroczny mecz w Kielcach, gdzie doznał kontuzji, która wyeliminowała go z gry na długie miesiące. Błażej Augustyn nie chce jednak wracać do przykrych chwil koncentrując się wyłącznie na meczu z Koroną, o czym opowiedział na łamach oficjalnej strony internetowej zabrzańskiego klubu.

– Na pewno myślimy wyłącznie o Koronie i bardzo solidnie przygotowujemy się do tego spotkania. Wykonujemy ciężką pracę, zaś w głowach jest maksymalna koncentracja. Chcemy przede wszystkim podtrzymać dobrą passę. Korona to bardzo niewdzięczny i niewygodny rywal, doskonale pamiętam mecz w Kielcach w zeszłym roku, który w dramatycznych okolicznościach zremisowaliśmy 2:2 – powiedział na wstępie.

– Trzeba patrzeć w przyszłość z optymizmem i realizować kolejne ambitne cele. Przede wszystkim trzeba kroczyć naprzód na przekór różnym przeciwnościom. Nie tak dawno czytałem, że Górnik od iluś tam lat nie wygrał pierwszego meczu w sezonie na swoim boisku. No i wygraliśmy z Cracovią, zmieniając tym samym statystyki – wyjaśnił.

– Nie chciałbym wracać do zeszłorocznej kontuzji, bo ile razy można o tym mówić i pisać. Zostawmy temat kontuzji, było, minęło. Ja czuję się bardzo dobrze, jeśli chodzi o zdrowie i oby tak dalej. Gramy dobrze, zdobywamy punkty i fajnie byłoby przełamać złą passę, jaka towarzyszyła Górnikowi w Kielcach. Korona ostatnio pechowo przegrała na Cracovii, tracąc bramkę w doliczonym czasie gry. A jak się nie wygrywa, to jest złość sportowa i chęć rehabilitacji. Korona będzie odpowiednio zmotywowana i na pewno czeka nas bardzo trudne zadanie – przyznał defensor Górnika.

– Na pewno wysoko zawiesiłem sobie poprzeczkę i w każdym meczu chciałbym potwierdzać dobrą dyspozycję sportową. By nie było negatywnego sygnału, że coś jest nie tak. Jeśli dostanę powołanie do kadry to podejmę rzuconą rękawicę i postaram się podołać nowym wyzwaniom. Po prostu – głowa do góry – tłumaczył Augustyn.

Media donoszą, że Błażejem Augustynem zainteresowanych jest wiele klubów. Temat ten postanowił skomentować sam zainteresowany. – Na razie gram dla Górnika i chcę klubowi pomóc w osiągnięciu wysokich celów sportowych. Oczywiście, chcę się rozwijać i grać jak najlepiej i to jest dla wszystkich zrozumiałe. Wiadomo, że kariera piłkarza nie jest zbyt długa, więc muszę też myśleć o swojej rodzinie, jej potrzebach. Jeśli pojawi się konkretna oferta to klub i ja ją rozważymy. Na tę chwilę, najważniejszy jest Górnik – zakończył.

Add Comment

Click here to post a comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.