Środkowy obrońca Bayernu Monachium, Jerome Boateng wyznał na łamach dziennika „Sport Bild”, że w zeszłym roku odrzucił propozycję transferu do Barcelony.
Duma Katalonii zeszłego lata chciała za wszelką cenę wzmocnić defensywę i wybór padł na reprezentanta Niemiec. Boateng miał otrzymać propozycję ze strony Blaugrany, ale jak sam przyznał, zdecydował się pozostać na Allianz Arena.
Barca wówczas sięgnęła po Thomasa Vermaelena z Arsenalu oraz Jeremy’ego Mathieu z Valencii. – Nie wiem, ile dokładnie Barcelona oferowała za mój transfer ale prawdą jest, że ten klub chciał mnie pozyskać – stwierdził Boateng.
– Bardzo mi to pochlebia, że klub taki jak Barcelona zainteresował się mną. W tych czasach nie opuszcza się jednak Bayernu na rzecz Dumy Katalonii, jeśli marzysz o wygraniu Ligi Mistrzów – wyjaśnił powody swojej decyzji stoper Bawarczyków.
– Dla niemieckiego zawodnika nie ma lepszego klubu, niż Bayern Monachium. To jeden z czterech najlepszych zespołów na świecie. Mam nadzieję, że zostanę tutaj jak najdłużej się da. Chętnie zakończę karierę w Bayernie – podkreślił 26-latek, którego aktualny kontrakt wygasa w czerwcu 2018 roku.