Drugi trener Piasta Gliwice, Bogdan Wilk przyznał w swoim ostatnim wywiadzie, że jego zespół nie myśli o mistrzostwie Polski, ale skupia się tylko na najbliższym przeciwniku.
– Fakt, że gramy w grupie mistrzowskiej sprawia, że walczymy o najwyższe miejsce. Ale nie chcemy głośno mówić o Mistrzostwie Polski. Stosujemy tę samą metodę, którą stosowaliśmy do tej pory – myślimy tylko o najbliższym meczu. W sobotę gramy przeciwko Cracovii i to jest właśnie to jest najważniejsze – rywal, którego akurat rozpracowujemy – powiedział asystent Radoslava Latala, cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.
– Na pewno znaczenie ma to, że gramy cztery z siedmiu spotkań u siebie. Na wiosnę tylko raz zremisowaliśmy w Gliwicach, a tak odnosiliśmy same zwycięstwa. Patrząc natomiast na minione trzydzieści kolejek zanotowaliśmy dwa remisy, porażkę i dwanaście zwycięstw. To bardzo dobry wynik i dlatego cieszy nas, że aż w czterech meczach z najmocniejszymi drużynami Ekstraklasy przyjdzie nam się mierzyć przy Okrzei. To trochę taka nasza twierdza – dodał.
– Niestety te ostatnie kolejki sprawiły, że pojawiły się różnego rodzaju drobne kontuzje. Teraz Marcin Pietrowski musi pauzować za kartki, ale co najważniejsze nie widać po ich minach zmęczenia. Chłopcy są zmobilizowani – wiedzą, o co walczą. A jak to wszystko się skończy? Zobaczymy. Jeśli będziemy dobrze grać, to wszystko może się wydarzyć. Mocno wierzę, że wywalczymy miejsce, jakiego Piast jeszcze nigdy nie wywalczył – zakończył.